O książce: 2018 / Nie zwariowałam. I to nie jest amnezja. Ale jakoś cały rok mojego życia zniknął z mojej pamięci. Kiedy policja i lekarze myślą, że postradałeś zmysły, ale nadal potrzebujesz odpowiedzi, gdzie się zwrócić, jeśli nie do prywatnego detektywa? Sawyer nie jest osobą, którą chciałbyś mieć za przyjaciela – trochę zdystansowaną, zimnokrwistą, ironiczną, zbyt pewną siebie. Ale to taki typ faceta, którego chciałbyś mieć pod ręką jako prywatny detektyw – spokojny, doświadczony, zdolny i widział wystarczająco dużo ciemnej strony życia, z którą często musi się mierzyć. Trzeba zaryzykować i uwierzyć dziewczynie, która twierdzi, że przydarzyło jej się coś znacznie gorszego niż zwykła utrata pamięci. Kiedy jednak z woli losu spotykamy się, aby odkryć przyczyny mojego sekretu, rodzi się między nami uczucie, które zdecydowanie nie powinno powstać między klientem a profesjonalistą..